
Valerija Losyhina
Lektorka
Dlaczego Szwecja?
Od małego mój tata zachęcał mnie do czytania książek historycznych, najbardziej lubił historię celtów i wikingów. Mama z kolei zadbała o mój pociąg do mitologii. W wieku dwunastu lat razem z ojcem pojechałam na swój pierwszy koncert muzyki metalowej – zespół Scorpions do dnia dzisiejszego pozostaje dla mnie czymś bardzo specjalnym. Nowe preferencje muzyczne w pewnym momencie zaprowadziły mnie do zachwycenia się sceną skandynawską. Kiedy nadszedł czas wybrać swoją drogę edukacyjną, zachciało mi się czegoś nietypowego. Kierunek filologia skandynawska od razu wpadł mi w oko, a z ogromną pomocą rodziców udało mi się rozpocząć naukę w Warszawie i dostać dyplom. W ten sposób się zaczęła moja przygoda.
W wolnym czasie lubię…
…grać w gry komputerowe, czytać i rysować.
W języku szwedzkim lubię najbardziej…
…melodię i autentyczność. Kiedy dopiero zaczynałam naukę, lubiłam porównywać brzmienie języka szwedzkiego z elfickim (dokładnie chodziło o wersję J. R. R. Tolkiena).
Na moich kursach…
…przede wszystkim dążę do nawiązania dobrego kontaktu z uczniem. Tematy rozmów wybieram w zależności od jego/jej zainteresowań i życzeń. Jeżeli się okazuje że mamy podobne hobby, obmyślam sposób na wykorzystanie tego faktu na korzyść nauki. Na kursach używam materiałów edukacyjnych, przygotowanych przez Dalarna, jako podstawę. Jeżeli czas pozwala a uczeń ma chęć na coś dodatkowego – staram się wprowadzić element twórczy, opierając się na zainteresowania studenta.
Edukacja
Filologia skandynawska na uniwersytecie SWPS + certyfikat Peoples Of Baltic.